Postanowiłam trochę poeksperymentować- zainspirowana najnowszymi pracami sutaszowego "guru" jak i polskich "sutaszystek" spróbowałam swoich sił w kole. Nie obyło się bez przygód- plecionkę robiłam dwa razy- odłożyłam ją w miejscu żeby nie zgubić i chyba ogonem mi ją diabeł nakrył ;)
Mam jeszcze jedną pracę do pokazania, która jest związana z mikołajkową wymianką na forum wizaż, ale że nie zostałam jeszcze "rozszyfrowana" premiera musi poczekać.
Kolczyki dla J
Czerwono-czarne
Brązowe koła
Dodatkowo przedstawiam alternatywne wykorzystanie bransoletki Paw- jako ozdobnej aplikacji do sukienki- niestety bransoletka jeszcze nawet nie ujrzała światła dziennego :)
I na koniec zaproszenie na szybkie candy u Flory
 |
| http://floraservice.blogspot.com/2011/12/ostatnie-candy-2011.html |
Sytaszowe koła rewelacyjne. Zaintrygowały mnie, jak to jest zrobione;)
OdpowiedzUsuńKoła i zielono-niebieski - super!!!
OdpowiedzUsuńApril, te akurat są zrobione na "stelażu" :) czyli okrągłej bazie do kolczyka. Myślę że da się to zrobić bez tego- szyjąc no na jakimś okrągłym kamieniu, który na koniec szycia się wyciąga :)
OdpowiedzUsuńwidziałam i nawet macałam ;))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i gdyby nie było okazji to Wesołych Świąt ;)
Piękne :) Wszystkie bez wyjątku jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne!Robia wrazenie
OdpowiedzUsuńkoło - megawypas
OdpowiedzUsuńja porwałam flamenco :)
Dziękuję za wizytę i wyjaśnienie;) Patrząc na koraliki wewnątrz sutaszowych kół, pomyśliałam, że może plecionka z koralików jest stelarzem;)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne prace.
OdpowiedzUsuńmolto belli. complimenti
OdpowiedzUsuńBransoleta "Paw" jest cudna. Koła też są fajne, sama mam podobny pomysł w głowie, ale nie doczekał się jeszcze realizacji. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKoła są rewelacyjne! I bransoletka do sukienki - GENIALNY pomysł :)
OdpowiedzUsuńWitam, jestem zachwycona stylem prezentowanej biżuterii.;) Sama również uwielbiam spędzać czas przy tworzeniu.;) Czy mogę prosić o wskazówkę, w jaki sposób zrobić taki "pasek" pleciony z koralików drobnych?
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za odpowiedź. garwild at gmail.com
Zostajesz moją nową sutasz-idolką ;)
OdpowiedzUsuńAle się cieszę, że odnalazłam tego bloga. Kiedy zafascynował mnie sutasz to odnalazłam na forum wizaz.pl przydatne linki jak się zabrać do sutaszowania. Trochę podążyłam Twoimi krokami, korzystając z podpowiedzi, które tam się pojawiły dla Ciebie. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję przepięknych prac :)
OdpowiedzUsuńKoła są super - malutki "zagniotek" na tasiemce - lecz co tam taki niuans;-)
OdpowiedzUsuńHannah- kolczyki jeszcze były niepodklejone jak robiłam zdjęcia może dlatego tak wyszło że np. kamienie nieciekawie wyglądają :)- chciałam złapać dobre światło dzienne. Ten zagniotek- jeśli mamy na myśli ten sam fragment wewnątrz lewej strony dolnego kolczyka to cekiny :) Poprawione zresztą przy podszywaniu pracy.
OdpowiedzUsuńFaktycznie koła robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńOh, these are so beautiful! Gorgeous colours and beautiful flow of lines. Great works!
OdpowiedzUsuńcudenka! gdzie zaopatrujesz sie w takie kamienie?:) mam na mysli duże briolety
OdpowiedzUsuńKoła jak i pozostałe kolczyki są przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Preciosos tus trabajos!!! son fantásticos!! un saludo
OdpowiedzUsuń